Roman Ingarden uważał, że człowiek funkcjonuje w dwóch światach - przyrodniczym i kulturowym. Światy te prowadzą między sobą niejako wojnę. Człowiek pochodzi z Przyrody, jednak jest w niej zagubiony i zagrożony, dlatego szuka schronienia w Kulturze.
Mimo wielu cennych obserwacji Ingardena, nie zgadzam się z nim, co do jednego. Nie zgadzam się, że Kultura i Natura są skazane na wojnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz